niedziela, 20 listopada 2016

Nasza Pierwsza Książka Kulinarna

Dzień dobry!

Będziemy się dziś chwalić naszą autorską książką kulinarną. :)
Nasze małe dzieło

Otóż 18 czerwca braliśmy udział w  II Konferencji Łódź Bloguje. Podczas niej przedstawiony został inteligentny system wydawniczy - platforma Ridero. W krótkim czasie możemy bezpłatnie przekształcić nasz tekst (np. plik tekstowy lub stronę internetową) w książkę. Generowany jest  format elektroniczny i/lub książka do druku (opcja płatna). Jak tego dokonać możecie przeczytać tutaj.
Super stos książkowy :)

Radość i frajda - bycie autorem :)

Dla uczestników Konferencji Łódź Bloguje II, Ridero przygotowało konkurs - „Zamień swój blog w książkę!”. Wzięliśmy w nim udział. Tak się stało, że wygraliśmy i zamieniliśmy nasz blog na książkę. :) Ogromnie nas ucieszyło to wyróżnienie a cztery egzemplarze naszej książki pięknie prezentują się na półce. :D Dziękujemy serdecznie Ridero za nagrodę oraz Projektowi Łódź Bloguje za super konferencję. :)
Nasz pomysł na okładkę - własny projekt cieszy ogromnie :)

Nagroda idealna. :)

Pozdrawiamy serdecznie,


Ania & Piotrek

piątek, 28 października 2016

Pasztet z dyni, czerwonej soczewicy i kaszy jaglanej

Witajcie Kochani,

Znudziło nam się ostatnio mięso, a że sezon na dynię trwa – zrodziło się takie oto cudo – pasztet z dyni, soczewicy oraz kaszy jaglanej. Korzystamy z sezonowości – póki są dynie, dostarczamy białka od pysznych strączków i kapkę zdrowia od kaszy jaglanej. Dodatkowo wszystko w kolorach jesieni. Brzmi dobrze? Gwarantujemy, że smakuje fantastycznie. :)


Pasztet jest idealny jako samodzielne danie do zabrania do pracy, jak i jako aromatyczny dodatek do kanapek. Zaserwowany gościom na pewno ich zaskoczy i będzie smakował. :)

Pasztet z dyni, czerwonej soczewicy i kaszy jaglanej
Pasztet z dyni, soczewicy i kaszy jaglanej

niedziela, 16 października 2016

Rozstrzygnięcie KONKURSU na ulubiony przepis z Bloga Okiem i Dłońmi

Witajcie!


Wszystkie uzasadnienia wyborów przepisów były bardzo interesujące i bardzo za nie dziękujemy. Była to dla nas naprawdę fantastyczna lektura. Widać jak wiele emocji i wspomnień niesie z sobą gotowanie oraz konkretne produkty.

Można powiedzieć, że wygrała papryka. ;) Mianowicie wygrały następujące osoby oraz przepisy:

- Justyna Dragan za uzasadnienie i przepis na chleb graham na zakwasie żytnim z grillowaną papryką, czosnkiem i ziołami http://okiemidlonmi.blogspot.com/2016/07/chleb-graham-na-zakwasie-zytnim-z.html - pieczenie chleba to dla nas kwintesencja domu i jego atmosfery, coś co uczy szacunku do jedzenia

- Marcin Paszkowski za uzasadnienie i przepis na kremową zupę z papryki i pomidorów http://okiemidlonmi.blogspot.com/2015/09/kremowa-zupa-z-papryki-i-pomidorow.html - to zdecydowanie esencja lata w talerzu, która ładuje akumulatory, gdy brak słońca

- Aneta76 za uzasadnienie i przepis na leczo z cukinii na zimę http://okiemidlonmi.blogspot.com/2015/10/leczo-z-cukinii-weki-na-zime.html - my również uwielbiamy czosnek, a weki to pewien rodzaj świadomego wyboru stylu życia na zdrowszy.

Wszystkim serdecznie gratulujemy i dziękujemy za udział w konkursie!!! :)

Przypominamy o skontaktowaniu się z nami najpóźniej do dnia 23.10.2016 r. i podanie adresu w celu wysłania nagrody.
Konkursowe nagrody :-)

Pozdrawiamy Wszystkich Czytelników bardzo serdecznie,


Ania & Piotrek

wtorek, 4 października 2016

Targi NATURA FOOD i beECO 2016 – zaproszenie

Witajcie,

Dziś przychodzimy do Was z zaproszeniem na IX Międzynarodowe Targi  Żywności Ekologicznej  i Naturalnej NATURA FOOD oraz V TARGI EKOLOGICZNEGO STYLU BYCIA, które odbędą się w Łodzi w dniach 7-9 października 2016.

W tym roku również wybieramy się na to wydarzenie. Naszą relację z poprzedniej edycji targów możecie znaleźć tutaj

czwartek, 29 września 2016

KONKURS na ulubiony przepis z bloga Okiem i Dłońmi

Kochani!

Dziś mamy dla Was konkurs, w którym wygrywają 3 osoby. Jedyne co trzeba zrobić, to wybrać przepis z naszego bloga, który skradł Wasze podniebienia oraz uzasadnić dlaczego właśnie ten. :)
Proste, prawda? :) 

Każdy ze zwycięzców otrzyma jeden ręcznik kuchenny z wyhaftowanym naszym nowym logo. :)
Regulamin oraz szczegóły konkursu znajdziecie poniżej.
Nowe logo Okiem i Dłońmi na ręcznikach kuchennych
I jak Wam się podoba?

Zapraszamy do udziału, bo naprawdę warto. :)

Pozdrawiamy serdecznie,

Ania & Piotrek

-------------
Regulamin konkursu:
  1. Organizatorem konkursu jest Blog kulinarny Okiem i Dłońmi.
  2. Warunkiem uczestnictwa w konkursie jest wybór ulubionego przepisu z Bloga kulinarnego Okiem i Dłońmi oraz uzasadnienie swojego wyboru.
  3. Zgłosić można się na 3 sposoby:
a. Pierwszy – pod postem konkursowym na facebooku Organizatora
b. Drugi – na Blogu Kulinarnym Okiem i Dłońmi pod postem konkursowym
c.  Trzeci – całość zgłoszenia wysłać na adres mailowy okiemidlonmi@gmail.com.
  1. Konkurs trwa 2 tygodnie. Zgłoszenia można zamieszczać pod postem konkursowym na fabcebooku, na Blogu lub przesłać mailowo na adres okiemidlonmi@gmail.com w dniach od 29.09. do 13.10.2016 do północy.
  2. W dniu 16.10.2016 r. nastąpi rozstrzygnięcie konkursu i ogłoszenie zwycięzcy zarówno na facebooku jak i na Blogu
  3. Wyboru zwycięzców dokona jury oceniając uzasadnienie wyboru przepisu.
  4. Zwycięzcę prosimy o kontakt z nami najpóźniej do 23.10.2016 r. i podanie adresu w celu wysłania nagrody.
  5. Poprzez wzięcie udziału w konkursie, uczestnik wyraża zgodę na przetwarzanie jego danych osobowych na potrzeby konkursu.
  6. Udział w konkursie jest jednoznaczny z zaakceptowaniem niniejszego regulaminu.
  7. Organizator ma prawo do odmowy przyjęcia zgłoszenia, bez podania przyczyny, które nie spełnia wymogów niniejszego Regulaminu.
  8. Nagrody zostaną wysłane na koszt Organizatora w terminie do 14 dni od daty ogłoszenia zwycięzców.
  9. Uwagi i reklamacje można kierować na adres e-mailowy Organizatora Konkursu.

      Zachęcamy do udziału - naprawdę warto! :)

wtorek, 30 sierpnia 2016

Nalewka jeżynowa z miodem

Witajcie Kochani,

Jeżyny jeszcze są i do tego są bardzo smaczne – teraz mają najwięcej aromatu. W zeszłym roku o tej porze nastawiliśmy nalewkę jeżynową. Dopiero teraz dzielimy się przepisem, ponieważ leżakuje, a raczej dojrzewa długo – co najmniej 6 miesięcy. Smakuje rewelacyjnie i zebrała mnóstwo pozytywnych opinii wśród przyjaciół i rodziny. Rozgrzewa a jej słodycz jest wyważona. Ma wiele walorów zdrowotnych – zawiera dużo witaminy C, więc będzie dobra na przeziębienia. Jeżyny są bogate w przeciwutleniacze, czyli antocyjany, które dobre są dla serca. Nalewki z jeżynami polecane są szczególnie dla osób z chorobami układu krążenia. Zatem nastawcie ją póki sezon na jeżyny nie minął a w zimowe wieczory lub wiosenne przesilenie będzie jak znalazł. :)
Nalewka jeżynowa z miodem

wtorek, 26 lipca 2016

Chleb graham na zakwasie żytnim z grillowaną papryką, czosnkiem i ziołami

Witajcie Kochani,

Jak Wam mija lato? Pogoda też u Was taka kapryśna i zdecydować się nie może? ;)

Chleb z mąki graham z dodatkiem mąki żytniej oraz z grillowaną papryką i czosnkiem. To nasza nowa chlebowa inspiracja i propozycja. Mąka graham typ 1850 jest idealna dla osób z wrażliwym żołądkiem lub zmagających się z chorobą wrzodową, nadkwasotą lub nietolerujących innych mąk pełnoziarnistych. Wszystko za sprawą tego, że należy do mąk niskiej kwasowości. Takie mąki, w tym graham, są łatwiej trawione niż inne mąki z pełnoziarniste, nie podrażniając i nie obciążając dodatkowo układu pokarmowego. Jest polecana osobom chorym na cukrzycę, ze stanami przedcukrzycowymi oraz z insulinoopornością.
Domowy chleb na zakwasie

Aby chleb nie był „nudny” urozmaiciliśmy go kawałkami grillowanej papryki oraz czosnku, marynowanymi wcześniej w oleju rzepakowym z dodatkiem cytryny i ziół. Idealny zestaw aromatów zamknięty w chlebie na zakwasie. Cudowny sam jak i ze świeżymi pomidorami oraz masłem. :) Nie ma lepszego chleba niż domowy. Nasz poprzedni przepis na chleb i  dokładny opis znajdziecie tutaj. :)

Chleb graham z Mąki Szymanowskiej z grillowaną papryką i czosnkiem
W przepisie wykorzystaliśmy Mąkę Szymanowską z pełnego przemiału, Graham od Polskie Młyny oraz cenne źródło kwasów tłuszczowych – Polski Olej Rzepakowy, które otrzymaliśmy w ramach współpracy.

Chleb graham na zakwasie żytnim z grillowaną papryką, czosnkiem i ziołami
Chleb graham na zakwasie żytni z grillowaną papryką, czosnkiem i ziołami

środa, 20 lipca 2016

Muffiny grahamki z łososiem, cukinią i oliwkami

Witajcie Kochani,

Mamy dziś dla Was super propozycję na wytrawne muffiny. Połączenie mąki graham z cukinią, łososiem i oliwkami z dodatkiem aromatycznych ziół nas uwiodło. :) Jak Wam się podoba takie zestawienie smaków?
Genialne wytrawne muffiny z łososiem, cukinią i oliwkami

W ramach współpracy testowaliśmy Mąkę Szymanowską z pełnego przemiału – graham oraz Olej Polski Rzepakowy. Od razu wpadliśmy na pomysł takich wytrawnych babeczek, które oddadzą walory testowanych produktów. Mąka spisuje się w takiej roli świetnie – ma super fakturę, muffiny dzięki niej mają super chrupiąca skórkę i fantastyczny aromat. Wiadomo, że mąka tego typu jest zdrową alternatywą dla zwykłej mąki pszennej, a wyroby z niej mają dużo wartości odżywczych oraz cennych mikro i makroelementów. Olej Polski Rzepakowy wytwarzany jest z polskiego rzepaku, a to bardzo ważna kwestia. Jest to bardzo cenny składnik diety, nazywany „oliwą północy”. Nie posiada obcych zapachów i dlatego do pieczenia muffinów sprawdza się świetnie, pozwalając na wyeksponowanie bukietu aromatów.
Mąka Szymanowska - graham oraz Polski Olej Rzepakowy - idealne do mufiinów

Muffiny te robi się szybko. Wychodzą chrupiące na zewnątrz i wilgotne w środku. Stanowią idealne danie samodzielne – super pomysł na drugie śniadanie czy lunch w pracy. Sprawdzą się też jako prowiant na wycieczkę lub piknik. Mogą być też atrakcyjną przekąską na przyjęcia czy spotkania w miłym towarzystwie. Spróbujcie koniecznie, a nie pożałujecie. :) U nas będą częstym gościem na stole. :)
Nie sposób się im oprzeć...

niedziela, 17 lipca 2016

Konkurs na wakacyjne ciasteczka – WYNIKI!

Kochani,

Na wstępie chcielibyśmy podziękować Wam serdecznie za tak dużą liczbę zgłoszeń. Jesteście fantastyczni! :) Od rozmaitości przepisów i Waszej kreatywności zrodziła się w nas chęć na wypróbowanie większości przepisów. Wybór Zwycięzcy nie był łatwy i mieliśmy niezłą zagwozdkę. :)

Jest nam niezmiernie miło poinformować, że Zwyciężyła:

Dorota Glinka – za przepis na batoniki POWERki.

Jest to super propozycja na wycieczkowy prowiant i z pewnością dodają one mnóstwa energii z takim bogactwem zdrowych składników. :) Prosimy o kontakt z nami drogą mailową i podanie adresu do wysyłki nagrody.
Zdjęcia Batoników POWERków autorstwa Doroty Glinki, trenera personalnego

Ponieważ wybór był trudny, a nagroda jedna, pozwoliliśmy sobie przyznać jedno wyróżnienie, które otrzymuje:

Aleksandra Stawarz  – za przepis na ciasteczka owsiane z bakaliami.

To również super propozycja do zabrania ze sobą w podróż. Z nimi energii nikomu nie zabraknie. :) Prosimy również o kontakt mailowy, aby móc wysłać drobny upominek.

Jeszcze raz dziękujemy wszystkim uczestnikom w imieniu swoim i firmy Protonik. :)

Miłego dnia Zwycięzcom życzymy!

Pozdrawiamy serdecznie,

Ania & Piotrek



czwartek, 30 czerwca 2016

Konkurs na wakacyjne ciasteczka!

Konkursowe dzień dobry :)

Lato i wakacje się rozpoczęły. Jeśli jeszcze nie wyjeżdżacie i macie świetne propozycje na ciastka, które można zabrać ze sobą w podróż, lub na jednodniowy piknik czy przejażdżkę rowerową, to czytajcie dalej. :)

Jeśli odpowiedź brzmi tak, to mamy coś dla Was - KONKURS. Organizujemy go wspólnie z Firmą Protonik. Nagrodą dla jednej zwycięskiej osoby będzie zestaw 3 trzech foremek, które wybierze sama oraz nagroda niespodzianka od naszego Bloga Kulinarnego Okiem i Dłońmi.

Co wystarczy zrobić? Zadanie jest proste. Możecie się zgłosić na trzy sposoby. Pierwszy - dodajcie zdjęcie i przepis pod postem konkursowym na facebooku. Drugi - na Blogu Kulinarnym Okiem i Dłońmi pod postem konkursowym zamieście przepis a wtedy zdjęcie wyślijcie mailowo. Trzeci – całość zgłoszenia wyślijcie na adres mailowy okiemidlonmi@gmail.com. Zapraszamy serdecznie do udziału, bo warto! :)

Konkurs na wakacyjne ciasteczka :)
Foremki produkuje firma Protonik i ma w swej ofercie do wyboru wiele gotowych modeli i wzorów. Znaleźć tam można wzory romantyczne, zabawne, dla dzieci, dla pasjonatów oraz z napisami i na specjalne okazje czy święta. Do wyboru, do koloru. :) Zachęcamy do przeczytania naszej recenzji foremek 3D, które są nagrodą w tym konkursie. Zapoznajcie się także z regulaminem konkursu. Zapraszamy do zabawy. :)

Regulamin konkursu:
  1. Organizatorem konkursu jest Blog kulinarny Okiem i Dłońmi oraz Protonik
  2. Przepis musi być dodany w całości a nie jako link oraz musi zawierać zdjęcie ciastek.
  3. Zgłosić można się na 3 sposoby opisane powyżej.
  4. Konkurs trwa 2 tygodnie. Zgłoszenia można zamieszczać pod postem konkursowym na fabcebooku, na Blogu lub przesłać mailowo na adres okiemidlonmi@gmail.com w dniach od 30.06. do 16.07.2016 do północy.
  5. W dniu 17.07.2016 r. rozstrzygnięcie konkursu i ogłoszenie zwycięzcy zarówno na facebooku jak i na Blogu
  6. Wyboru zwycięzców dokona jury oceniając kreatywność i atrakcyjność kulinarną.
  7. Zwycięzcę prosimy o kontakt z nami najpóźniej do 23.07.2016 r.  i podanie adresu mailowego w celu  przekazania go sponsorowi, by ten, mógł „wręczyć” nagrodę.
      Zachęcamy do udziału - naprawdę warto! :)

Super foremki i świetne ciastka :)

 Pozdrawiamy ciasteczkowo,

Ania & Piotrek

czwartek, 23 czerwca 2016

Pasta z białej fasoli z karczochami i suszonymi pomidorami

Witajcie Kochani,

Lato rozbuchało się nie tylko w kalendarzu, a słońce wygrzewa wszystko i wszystkich. Rozpoczynają się wakacje i czas rozmaitych wyjazdów. Macie już plany na urlop? :)

W taką pogodę jakoś mniej mamy ochotę na mięso i jego krewniaków. Do chleba wolimy warzywne pasty. Dziś mamy dla Was przepis na błyskawiczną pastę z białej fasoli z karczochami oraz suszonymi pomidorami. Smakuje wybornie w towarzystwie małosolnych ogórków, chrupkich rzodkiewek oraz soczystych i pachnących pomidorów. Jest idealnym dodatkiem do domowego chleba na zakwasie. Świetnie sprawdzi się również jako pasta do kanapek na wycieczki, czy do pracy, szkoły czy zajęcia, gdyż nie ma ryzyka, że się zepsuje bez lodówki. :) Jest rewelacyjna. :)
Pasta z fasoli z karczochami i suszonymi pomidorami
Kanapki z pastą z fasoli i sezonowe warzywa

niedziela, 12 czerwca 2016

Menu na piłkarskie zmagania i głód kibiców

Witajcie Kochani,

Czy ogarnęła Was gorączka kibicowania? Śledzicie trwające rozgrywki Euro? Mamy wrażenie, że prawie wszyscy tym żyją.
Często podczas wspólnego oglądania meczy głód daje się kibicom we znaki. Myślimy, że warto przygotować wartościowe przekąski a niektóre zastąpić zdrowymi alternatywami. Co Wy na to? :)

Na pierwszą połowę coś dla bardziej głodnych kibiców. Podczas oglądania rozgrywek piłkarskich najlepiej sprawdza się jedzenie, które robi się szybko, a potem jeszcze można je wziąć w dłoń przed telewizorem i pałaszować nie odrywając się od meczu.
Stąd nasza propozycja to grillowane polędwiczki wieprzowe zawinięte w placek tortilli
http://okiemidlonmi.blogspot.com/2014/06/mundialowo-dla-kibicow-czyli-tortilla-z.html. Aromatyczne, sycące i można tam zmieścić mnóstwo kolorowych warzyw. Pycha! :)
 
Na duży głód podczas pierwszej połowy :)
Na drugą połowę proponujemy świetne przekąski na mniejszy głód – koktajlowe kanapki a’la koreczki http://okiemidlonmi.blogspot.com/search/label/koreczki. Poręczne i smaczne. :)
 
Poręczne kanapeczki na mniejszy głód :)
A na dogrywkę, lub do podgryzania w międzyczasie zdrowe i domowe chipsy z jarmużu http://okiemidlonmi.blogspot.com/2015/12/zdrowe-i-domowe-chipsy-z-jarmuzu.html. Mogą smakować tak, jak lubimy najbardziej i z powodzeniem zastąpią wszystkich niezdrowych kuzynów. Chrupią i są przepyszne. :)
 
Zielone i zdrowe chipsy z jarmużu
Gdyby się tak zdarzyło, że będą karne to na rozluźnienie może warto spróbować domowej nalewki http://okiemidlonmi.blogspot.com/2016/01/nalewka-z-bazylii.html. ;)
 
Bazyliowa nalewka - niezwykle aromatyczna.
Co Wy na takie propozycje?

Pozdrawiamy serdecznie,


Ania & Piotrek

poniedziałek, 30 maja 2016

Chleb na zakwasie – pełnoziarnisty żytnio – orkiszowy z siemieniem lnianym

Witajcie w te ostatnie majowe dni,

Jak Wam mija maj? W sumie powinniśmy spytać jak minął, bo to już końcówka maja. ;) Mamy nadzieję, że czerpiecie garściami z sezonowych produktów i korzystacie z ciepłych dni. My dokładnie tak robimy. :)

Pisaliśmy ostatnio, że musimy trochę więcej kombinować w kuchni. Ania musi być na specyficznej diecie opartej na niskim indeksie glikemicznym oraz unikać wielu produktów. Przeorganizowanie kuchni i pomysłów na gotowanie chwilę nam zajęło i właśnie tym była spowodowana cisza na blogu. Ale wracamy pełną parą. Ze zmian, choć niby niewielkich to jednak kluczowych w naszym odżywianiu, wyniknęło wiele dobrego. Między innymi zaczęliśmy piec domowy chleb na zakwasie. Chyba nie musimy pisać, że nie ma cudowniejszej woni w domu niż unoszący się aromat świeżo upieczonego chleba, zwłaszcza tego na zakwasie. Dlatego dziś mamy dla Was przepis na taki domowy chleb. :)
Cudowny domowy chleb na zakwasie

Zakwas wykonaliśmy od podstaw według przepisu z polecenia Ewy na blogu http://baby-w-kuchni.blogspot.com/2015/01/zakwas-zytni-wg-hamelmana.html. Znajdziecie też tam wiele rad i wskazówek – bezcennych na zwłaszcza na początku takiej przygody jaką jest samodzielne pieczenie chleba. Wyhodowaliśmy zakwas z mąki żytniej razowej drobnej, typ 2000. Tej samej mąki używamy do pieczenia chleba. Wiele inspirujących przepisów na chleb znajdziecie również wspomnianym blogu http://baby-w-kuchni.blogspot.com/p/chleby.html.

Chleby które pieczemy to zawsze chleby pełnoziarniste. Bazą zawsze jest mąka żytnia razowa, czy pełnoziarnista. Czasem ląduje w chlebie także mąka orkiszowa lub gryczana. Zależy wszystko od naszej inwencji. Takie pieczenie domowego chleba daje nieorganiczone pole możliwości wzbogacania takiego chleba różnymi dodatkami – suszone pomidory, zioła, czarnuszka, siemię lniane, słonecznik i wiele wiele innych. :)
Razowiec z siemieniem lnianym

Dziś podajemy bardzo prosty i sprawdzony przez nas przepis na chleb żytnio-orkiszowy z siemieniem lnianym. Ładnie wyrasta i zawsze nam wychodzi. Długo zachowuje świeżość, nie kruszy się, cudnie pachnie i jest przede wszystkim pyszny oraz zdrowy. Nie jemy już innego, tylko domowy. Zarażamy skutecznie przyjaciół i znajomych manią pieczenia domowego chleba na zakwasie. ;) Polecamy! :)

środa, 25 maja 2016

Zdrowe kruche ciasteczka pełnoziarniste bez cukru i niesamowite foremki 3D od Protonik

Witajcie Kochani,

Macie ochotę na kruche ciasteczka w fantastycznych kształtach? Mamy coś rewelacyjnego. :)
W ramach współpracy z firmą Protonik testowaliśmy foremki 3D do ciastek. Zatem dziś mamy dla Was recenzję tych foremek oraz przepis na super ciastka. Wracając do recenzji. Foremki produkuje mała firma Protonik i ma w swej ofercie do wyboru wiele gotowych modeli i wzorów do wyboru. Znajdziecie je https://www.protonik.pl/pl/c/Foremki-do-ciastek/79 i http://pl.dawanda.com/shop/Protonik/3507051-Foremki-do-ciastek-3D. Świetnym pomysłem jest to, że każdą foremkę możecie zmodyfikować - zamówić w innym rozmiarze, kolorze. Co więcej, możecie także zamówić własną foremkę, jeśli nie uda Wam się znaleźć czegoś odpowiedniego lub akurat marzy Wam się coś konkretnego.
Unikalne i oryginalne zdrowe ciasteczka bez cukru

Nas foremki totalnie urzekły. Znajdziecie tam wzory romantyczne, zabawne, dla dzieci, dla pasjonatów oraz z napisami i na specjalne okazje oraz święta. Do wyboru, do koloru. W nasze ręce trafił aparat fotograficzny, sowa, kawałek spirali DNA, napis Miłego dnia oraz serce z tulących się gołąbków. Wszystkie mają dopracowane detale i szczegóły, które decydują o wierności i kształcie otrzymanego wzoru.

poniedziałek, 23 maja 2016

Warsztaty kulinarne w restauracji Ganesh Manufaktura – kuchnia indyjska

Witajcie Kochani po długiej ciszy,

Dawno nas tu nie było. Stęskniliśmy się. :)

Dziś przychodzimy do Was z relacją z warsztatów, w których ostatnio braliśmy udział. 23 kwietnia spotkaliśmy się w łódzkiej restauracji Ganesh Manufaktura, by zgłębić tajniki kuchni indyjskiej oraz nauczyć się czegoś nowego. 
Ganesh Manufaktura
Zostaliśmy tam zaproszeni wraz z grupą łódzkich blogerów kulinarnych. Była to świetna okazja także, by się poznać i miło spędzić czas. Wraz z nami była także Małgosia z Alicja w krainie garów, Karolina z Dziękuję Było Pysznie, Karolina z Cook yourself oraz Angelika z Wife with knife. Naprawdę stworzyła się fantastyczna atmosfera w czasie warsztatów, bo grupa była świetna. :)

Tapinder Sharma to założyciel i właściciel sieci restauracji Ganesh, niesamowity i bardzo ciekawy człowiek. Tapinder wraz z szefem kuchni w  Ganesh Manufaktura – Danim poprowadził dla nas warsztaty. 
Ania i Tapinder Sharma

piątek, 18 marca 2016

Pasztet wielkanocny z soczewicy z jajkami przepiórczymi

Witajcie Kochani,

Wielkanoc puka do drzwi a raczej pcha się bez zaproszenia. :) Ciekawe, czy w tym roku będziemy mieli dodatkowe atrakcje pogodowe w postaci śniegu, czy też Wiosna postanowi rozgościć się na dobre.

Na Wielkanocnym stole w naszych domach rodzinnych wśród wielu tradycyjnych potraw,  gościł również zawsze pasztet. Oczywiście mięsny, czasami z jakimiś dodatkami w środku. Osoby, które nie jedzą mięsa, czy to z wyboru, czy też muszą ograniczyć jego spożycie wcale nie muszą z niego rezygnować. Co więcej, mogą przygotować taki pasztet bez udziału mięsa, że mięsożercy będą prosić o dokładkę. :) Mamy zatem dla Was przepis na pasztet z czerwonej soczewicy z jajkami przepiórczymi. Będą się one mościć pomiędzy suszonymi pomidorami, pieczarkami i oliwkami. Idealny dla wegetarian (o ile jedzą jajka), świetny dla miłośników warzyw oraz ciekawa forma dla oswajania dzieci z warzywami w innej postaci, lub też alternatywa do przemycenia im solidnej dawki białka. Taki pasztet skusi kolorami, wyglądem i smakiem. Jest to fantastyczna odmiana, nie tylko na święta. :)

Pasztet wielkanocny z czerwonej soczewicy z jajkami przepiórczymi
Wielkanocny pasztet z soczewicy

niedziela, 13 marca 2016

Zupa rybna – aromatyczna i łatwa do zrobienia

Witajcie słonecznie,

Ostatnio zastanawialiśmy się w jakiej formie zjeść rybę. Tak, żeby było inaczej. I zaświtał nam w głowach pomysł – może zupa rybna? Cały czas nasze kubki smakowe noszą w sobie aromat zupy rybnej, którą jedliśmy na Krecie. Coś fantastycznego! Dlaczego więc, nie zrobić swojej wersji zupy rybnej? Zabraliśmy się do roboty i powiemy Wam, że wyszła pyszna. Aromatyczna, lekka i przeniosła nas w inny klimat – bardziej słoneczny, cieplejszy. Zróbcie ją koniecznie, jeśli macie ochotę na rybną odmianę w swoim jadłospisie. Nie jest skomplikowana, nie jest pracochłonna. Idealna. Polecamy! :)

Zupa rybna – łatwa do zrobienia
Zupa rybna - bogactwo smaków i aromatów

poniedziałek, 22 lutego 2016

Krem z marchewki z imbirem i makaronem z marchewki

Witajcie w ten deszczowy dzień,

Zdecydowanie aura za oknem odmawia współpracy w dobrym samopoczuciu. Czy Wam też tak brakuje słońca za oknem? To nawet nie chodzi o temperaturę, ale o szarugę wszechogarniającą. Zdecydowanie tęsknimy za słonecznymi dniami. Dlatego proponujemy dziś Wam zupę krem z marchewki z imbirem oraz makaronem z surowej marchewki. Dlaczego taka zupa? Po pierwsze – swoim wyglądem i smakiem nastraja optymistycznie. Po drugie pomarańczowy to prawie żółty, czyli już blisko słońca. :) A po trzecie – rozgrzewa gdy szarość i ziąb próbują nas przesiąknąć na wylot – ona im na to nie pozwala. :)

Krem z marchewki z imbirem i makronem z surowej marchewki
Marchewkowy krem z imbirem i makaronem z marchewki

sobota, 20 lutego 2016

Blog Roku 2015 - bierzemy udział :)

Witajcie Kochani,

Postanowiliśmy wziąć udział w konkursie „Gala Twórców Roku 2015 – Blog Roku 2015, Video Roku 2015” w Blog Roku: Kulinarne.



Będzie nam bardzo miło jeśli oddacie swój głos na nas. Głosowanie rozpoczęło się 23 lutego i trwa do 1 marca 2016 roku. Oddać swój głos możecie wysyłając SMS o treści A11239 pod numer 7124, koszt SMS to 1,23 zł z VAT, które wesprze Fundację Dziecięca Fantazja spełniającą marzenia dzieci zmagających się z chorobami zagrażającymi życiu oraz nieuleczalnymi. Także nie są to pieniądze stracone, a przekazane na szczytny cel. :)

Polecamy się Wam gorąco i pozdrawiamy serdecznie oraz dziękujemy za każdy głos,


Ania & Piotrek

czwartek, 11 lutego 2016

Spaghetti z podwójnym jarmużem

Witajcie Kochani,

Wiosna nieśmiało stuka do okien i drzwi. Dzień dłuższy, rano ptaki lekko ćwierkają. W sumie nie pogniewalibyśmy się, gdyby zima już nie wróciła. :)

Skoro o wiośnie mowa, to pora na coś zielonego do jedzenia. Serwowaliśmy Wam już zielone chipsy z jarmużu, teraz pora na coś konkretniejszego z tym warzywem. Jarmuż jest nazywany królem zimowych warzyw ze względu na swoje właściwości i nie sposób się z tym nie zgodzić. O jego super właściwościach pisaliśmy już tutaj.

Tym razem mamy dla Was obiadową propozycję – spaghetti z podwójnym jarmużem. Czemu z podwójnym? A czemu sobie odmawiać dodatkowej porcji zdrowia? ;) Podwójny dlatego, że część jarmużu będzie surowa w formie fantastycznego pesto z orzechami włoskimi i suszonymi pomidorami a część jarmużu będzie ugotowana i dopełni całości dania. Co Wy na to? Wszystko smakuje razem rewelacyjnie i naprawdę warto to danie zrobić właśnie teraz. :) Nie tylko dlatego, że jest pyszne, ale i dlatego, że jest pełne wartościowych składników odżywczych tak potrzebnych nam o tej porze roku. Dodatkowo robi się je ekspresowo i można zjeść rewelacyjny obiad, który jest gotowy w maksymalnie 15 minut. Polecamy. :)

Spaghetti pełnoziarniste z podwójnym jarmużem

Podwójny jarmuż z pełnoziarnistym makaronem

Składniki (na 2-3 porcje):
- 250 g jarmużu
- 6-8 suszonych pomidorów
- 1 ząbek czosnku
- 2 łyżki soku z cytryny
- 1 mała filiżanka obranych orzechów włoskich
- 2-3 łyżki oliwy
- ¼  łyżeczki suszonego chili w płatkach
- ¼ łyżeczki mielonego czarnego pieprzu
- 1-2 łyżki wody (do pesto)
- szczypta soli (go ugotowania jarmużu)
- 200 g makaronu pełnoziarnistego np. spaghetti (waga na sucho)
- 2 posiekane orzechy włoskie i 2 pokrojone suszone pomidory do dekoracji

Zielone złoto - jarmuż
Wykonanie:
W jednym garnku wstawiamy wodę na makaron a w drugim wodę na jarmuż. Jarmuż dokładnie myjemy, osuszamy i ¼ liści odkładamy na pesto. Liście do pesto pozbawiamy grubych łodyg i rwiemy na mniejsze kawałki, wkładamy do blendera. Dodajemy orzechy, suszone pomidory, czosnek, oliwę, sok z cytryny, przyprawy oraz 1 łyżkę wody. Miksujemy na gładko – jeśli będzie trudno, to dodajemy jeszcze łyżkę wody. Zostawiamy, żeby pesto się chwilę przegryzło. Wrzucamy makaron do gotowania. W tym czasie, gdy woda w drugim garnku zawrze, dodajemy szczyptę soli i wrzucamy pozostałe liście jarmużu. Gotujemy je krótko, aż liście i łodygi zmiękną. Zwykle na dużym ogniu 3-5 minut wystarcza – ma być ugotowany al dente, a nie rozgotowany, tak jak makaron. Wtedy odcedzamy i osączamy z nadmiaru wody. Kroimy lub rwiemy na mniejsze kawałki. Możecie zostawić sobie z pół szklanki wody spod gotowania jarmużu – może się przydać, gdy pesto zbyt tępo będzie się rozprowadzać na makaronie. Gdy makron jest już gotowy, odcedzamy, wrzucamy do garnka, w którym się gotował i dodajemy pesto.


Mieszamy dokładnie, po czym dodajemy ugotowany jarmuż i ponownie mieszamy. Nakładamy i ozdabiamy posiekanymi orzechami oraz suszonymi pomidorami.

Spaghetti pełnoziarniste z podwójnym jarmużem
Zajadamy od razu, ciepłe i aromatyczne. :) Pyszności. :)

Zielone pozdrowienia,


Ania & Piotrek


środa, 27 stycznia 2016

Orientalna kaczka w pomarańczach

Witajcie w tę styczniową aurę,

Czy Wy też tak macie, że jak zimno za oknem nachodzi Was ochota na orientalne smaki? My zdecydowanie tak. Za pewne dlatego, że nic tak nie rozgrzewa jak takie aromaty i człowiek od razu czuje się lepiej po uwolnieniu kilku endorfin. :)

Orientalna kaczka pieczona z pomarańczami to nasza propozycja na dziś. Polacy jedzą wciąż mało kaczek i myślimy, że warto to zmienić, bo to bardzo wdzięczny materiał kulinarny. Nasz przepis nie wymaga wiele wysiłku, a efekt jest pyszny i aromatyczny, w sam raz na zimowy obiad. Czasu wymaga jedynie jej upieczenie. Resztki warto wykorzystać na kolację lub do sałatki do pracy. :) Polecamy, bo to kaczka palce lizać. :)

Orientalna kaczka w pomarańczach
Orientalna kaczka w pomarańczach

Składniki:
- 1 kaczka (nasza miała około 2,3 kg)
- 2 duże pomarańcze
- 2 łyżki miodu
- skórka otarta z 1 pomarańczy
- ½ łyżeczki soli (możecie dać więcej my po prosto solimy mało)
- ½ łyżeczki mielonego kardamonu
- ½ łyżeczki mielonego suszonego imbiru
- 1 łyżeczka cynamonu
- ½ łyżeczki mielonej trawy cytrynowej
- ¼ łyżeczki mielonego ziela angielskiego
- ½ łyżeczki czarnego mielonego pieprzu
- 6-7 goździków
Cudownie pachnące pomarańcze

Aromatyczne przyprawy

Wykonanie:
Z miodu, soku wyciśniętego z połowy jednej pomarańczy, skórki z pomarańczy oraz wszystkich przypraw robimy pastę. W zależności od użytego miodu będzie rzadsza lub gęstsza. Nacieramy nią kaczkę na zewnątrz i w środku dokładnie. Staramy się by zużyć całą pastę. Do środka kaczki wkładamy 3 goździki. Odstawiamy na godzinę. Po tym czasie pomarańcze a dokładnie 1,5 pomarańcza kroimy w plastry. Zostawiamy 3-4 plastry do ułożenia na kaczce a pozostałe wkładamy do środka. Plastry pomarańczy ułożone na kaczce przypinamy do niej goździkami (każdy plaster goździkiem).
Przypinamy kaczce pomarańcze goździkami
Układamy w brytfannie do pieczenia lub w naczyniu żaroodpornym – co ważne nie przykrywamy podczas pieczenia. Jeżeli wytopi się dużo tłuszczu to trzeba go w czasie pieczenia zlać, zwłaszcza jeśli zależy Wam na chrupiącej skórce. Pieczemy w 180 °C a czas pieczenia zależy od wielkości kaczki - stosowaliśmy przelicznik w przybliżeniu 1 godzina i 10 minut na 1 kg mięsa. Nasza kaczka piekła się 2,5 godziny. 
Można już kaczkę zajadać
Wyszła pyszna i niesamowicie aromatyczna. Polecamy serdecznie! :)

Pozdrawiamy aromatycznie,

Ania & Piotrek



poniedziałek, 25 stycznia 2016

Nalewka z bazylii

Witajcie Kochani,

Jak Wam mijają zimowe dni? U nas zima pełną gębą, że tak to ładnie określimy. :)

Dziś mamy dla Was przepis na nalewkę bazylikową. To nie tylko wytrawny eliksir pomocny w wielu dolegliwościach, ale także smaczny ziołowy trunek. Robicie nalewki lub lubicie je pić? Macie jakieś ulubione? Mamy kilka takich przepisów w zanadrzu, ale zaczniemy od bazyliówki ze względu na to, że jest szybka w wykonaniu i skuteczna w działaniu. :)

Nalewka z bazylii pomaga w bólach żołądka oraz niestrawności poprzez działanie rozkurczowe (na cały układ pokarmowy) i wspomaganie wydzielania soków żołądkowych. Co więcej będzie bardzo pomocna w chorobach dróg moczowych oraz kamicy nerkowej ze względu na swoje działanie moczopędne i bakteriobójcze. Bakteriobójcza moc nalewki przydatna będzie w infekcjach oraz stanach zapalnych. Z własnego doświadczenia powiedzieć Wam możemy, że w przypadku niestrawności i różnych problemów żołądkowych działa fantastycznie a przede wszystkim pomaga i przynosi ulgę. Możemy ją serdecznie polecić. :)

Nalewka z bazylii
Nalewka z bazylii
Składniki:
- 2 garście świeżych liści bazylii (najlepiej z własnej hodowli lub ekologicznej – u nas eko)
- 0,5 litra czystej wódki 40% (wódka musi być naprawdę dobrej jakości)
Obrywamy listki z bazylii

Wykonanie:
Ważne jest to, aby zarówno bazylia jaki i alkohol, którym zalejemy zioła był dobrej jakości. Użyta wódka w równym stopniu decyduje o smaku nalewki jak i zioła. Warto o tym pamiętać. :) 
Liście bazylii należy dokładnie umyć i wysuszyć, np. w suszarce do sałaty lub ręcznikami papierowymi. Następnie wkładamy je do słoja lub butelki z szeroką szyjką, która pozwoli na późniejsze pozbycie się liści ze środka. Kolejny krok to zalanie liści wódką i szczelne zamknięcie naczynia.
Teraz pozostaje czekać
Co ważne, liście powinny być zakryte alkoholem, ale bez przesady – zwiędną i opadną, także aż tak się tym nie przejmujcie. Macerujemy w ciemnym i ciepłym miejscu przez 2 dni, np. w szafce w kuchni.
Po 2 dniach macerowania w ciemnym miejscu
Po tym czasie nalewkę filtrujemy dwukrotnie przez filtr od kawy umieszczony w lejku i przelewamy do ciemnej butelki – to bardzo ważne i przechowujemy w ciemnym miejscu. Można ją spożywać od razu. :)
Niesamowity kolor bazyliowej nalewki
Banalnie prosta i szybka w wykonaniu. Smakuje interesująco, bo to smak zupełnie inny niż znamy z świeżej bazylii. Niesamowity i aromatyczny prozdrowotny eliksir, polecamy. :)

Bazyliowe pozdrowienia,


Ania & Piotrek

Drukuj w PDF

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...