Dzień dobry Kochani,
Mało nas było ostatnio zarówno na blogu jaki i na naszym
facebook’u czy instagramie. Styczeń był dla nas małą-dużą rewolucją, gdyż
przeprowadziliśmy się. Nadal pudła próbują nas pokonać i z
trudem ogarniamy wszystko wokół, ale musieliśmy się oderwać od tego i zająć
czymś innym dla własnego zdrowia psychicznego. :)
Dziś mamy dla Was naszą subiektywną recenzję książki
Agnieszki Mielczarek „5 lat młodsza w 5 tygodni”, Edipresse Książki. Książkę
otrzymaliśmy w ramach współpracy z wydawnictwem i bardzo dziękujemy za taką
możliwość. To pozycja, która przypomina o tym, jaką moc mają w sobie rośliny
oraz o tym, jak pomagają nam budować nasze zdrowie a tym samym i naszą młodość.
Osobiście jesteśmy fanami roślin pod wszelakimi postaciami w
kuchni i goszczą na naszym stole kilka razy dziennie. Co zatem dała nam ta
książka?
Zaczniemy od autorki – Agnieszka Mielczarek to coach zdrowia
i żywienia, która z pasją gotuje zgodnie z nurtem anty aging. Specjalizuje się
w zmianach nawyków żywieniowych u ludzi, którzy borykają się z chorobami cywilizacyjnymi
– np. otyłość, choroby metaboliczne i układu krążenia, choroby o podłożu
nowotworowym czy niepłodność. Pomaga także odzyskać równowagę psychiczną oraz
zapanować nad stresem. Niektórym z Was może być znana jako żona Pascala
Brodnickiego.
Książkę „5 lat młodsza w 5 tygodni” czyta się szybko i
przyjemnie. Podzielona jest na kilka rozdziałów, które pomagają w
usystematyzowaniu zawartych w niej wskazówek i wiedzy. Dowiadujemy się, czym
takim jest młodość na talerzu i w jaki sposób możemy ją odzyskać lub zatrzymać.
Czy to propozycja diety dla wszystkich? Trudno nam ocenić. Na
pewno warta jest wcielenia w życie nawet w jakimś stopniu. Dla wielu osób trudna
może być rezygnacja z wielu produktów. Na pewno pomoże odnaleźć się w tym
wszystkim baza 25 roślinnych przepisów, które są stworzone właśnie dla naszego
zdrowia i mają służyć urodzie. Znajdziemy tam propozycje śniadań, koktajli,
przekąsek a także obiady oraz kolacje. Cynamonowa pieczona owsianka, kusi samą
nazwą. Uzdrawiający napój dalekiego wschodu z kurkumą kipi od antyoksydantów i
substancji wzmacniających naszą odporność, a makaron z buraka kusi kolorami.
Autorka zachęca by zaproponowany przez nią pięciotygodniowy program traktować jako taką swoistą podstawę diety już na całe życie, jednak uczula, abyśmy jedli produkty lokalne ze sprawdzonych źródeł. Według książki już po 20 dniach krew zmienia swoje parametry. Ma to być idealne rozwiązanie dla osób z chorobami autoimmunologicznymi, alergiami pokarmowymi i skórnymi oraz cierpiących na chroniczne zmęczenie. Dbanie o nasze jelita jest nieodłącznym elementem tej diety. Wszystko po to, by lepiej usuwać szkodliwe składniki i toksyny z organizmu unikając ich przedostawania się do krwi. Agnieszka Mielczarek podkreśla, że mamy obserwować swój organizm i jego reakcje na dany produkt oraz jak przedefiniować bycie dobrym dla siebie, tak aby czerpać z tego jeszcze długo.
Wnętrze poradnika |
Autorka zachęca by zaproponowany przez nią pięciotygodniowy program traktować jako taką swoistą podstawę diety już na całe życie, jednak uczula, abyśmy jedli produkty lokalne ze sprawdzonych źródeł. Według książki już po 20 dniach krew zmienia swoje parametry. Ma to być idealne rozwiązanie dla osób z chorobami autoimmunologicznymi, alergiami pokarmowymi i skórnymi oraz cierpiących na chroniczne zmęczenie. Dbanie o nasze jelita jest nieodłącznym elementem tej diety. Wszystko po to, by lepiej usuwać szkodliwe składniki i toksyny z organizmu unikając ich przedostawania się do krwi. Agnieszka Mielczarek podkreśla, że mamy obserwować swój organizm i jego reakcje na dany produkt oraz jak przedefiniować bycie dobrym dla siebie, tak aby czerpać z tego jeszcze długo.
Z poradnika dowiemy się także jak pielęgnować naszą skórę,
aby była piękna, gładka i promieniowała blaskiem. Jednakże są to rady dość
ogólne i dla posiadaczy problematycznych cer mogą okazać się nietrafione. Oprócz
kosmetyków i odpowiednich ćwiczeń podkreślona jest także tutaj kluczowa rola
diety. To ona buduje tutaj wszystko. Zapamiętajmy: witaminy E i C, likopen, koenzym
Q10, polifenole, beta-karoten, selen czy cynk to nasi najlepsi przyjaciele w
tej walce i muszą być dostarczane z produktami, które zjadamy. :)
Ciekawa jest zawarta w książce lista 100 produktów o
najsilniejszych właściwościach przeciwutleniających w skali ORAC, która
segreguje je według największej zawartości
antyoksydantów w 100 gramach produktów. Tutaj miejsca na podium zajęły
kolejno mielone goździki, otręby sumaka i cynamon mielony. Oregano suszone to 5
pozycja a kurkuma mielona to miejsce 6. W tym poradniku znajdziemy także
szczegółowo omówione wybrane antyoksydanty oraz ich źródła.
Agnieszka Mielczarek opisuje także ważny aspekt naszego
zdrowia i młodości – czyli o tym, że zdrowie zaczyna się w naszych głowach.
Dowiemy się jak zdrowo myśleć, jakie są kluczowe cechy zdrowego myślenia.
Przeczytamy także o bardzo popularnym ostatnio treningu uważności, tej związanej z jedzeniem ale również codziennej. Wszystkie te porady mają na
celu pomóc nam walczyć ze stresem, czyli wrogiem wszystkiego – w tym przede
wszystkim zdrowia i młodości. Pokrótce omówione tam podstawowe techniki
relaksacji. Jednak jeśli chodzi o nas, to zbyt powierzchownie. Choć naświetlają
sens, to podają za mało informacji. Można byłoby im poświęcić znacznie więcej
miejsca, choć nie jesteśmy przekonani, czy akurat w takim poradniku.
Poradnik zawiera także kilka ćwiczeń coachingowych, które
mają pomóc nam poznać siebie, swoje ograniczenia i mocne strony oraz ustalić
priorytety. Wszystko by zwiększyć swoją samoświadomość.
Aby móc w pełni się zrelaksować znajdziemy w książce notes z
miejscem na nasze myśli i refleksje oraz kilka mandali do pokolorowania. Jeśli
ktoś lubi tak popularne ostatnio kolorowanki dla dorosłych, które pomagają w
wyciszeniu i w walce ze stresem to będzie dla niego super bonus. :)
Czego nam zabrakło?
- Szczegółowej listy produktów dozwolonych lub wręcz wskazanych. Jest tylko lista produktów do wyeliminowania: jaja, soja, orzechy, kakao, słodycze, mąki wszystkie, gluten, produkty na bazie mleka krowiego, cukier, mięso i ryby. To trochę mało.
- Większej liczby przepisów. Kilka przepisów nie jest dla nas odkrywczych. Kto nie zna chipsów z jarmużu? Generalnie jest ich zbyt mało.
Czy warto książkę przeczytać?
- Tak, warto, bo zbiera i podsumowuje wiedzę o dobroczynnym wpływie roślin na nasze organizmy a tym samym nasze zdrowie.
- Tak, ponieważ czytelnie i funkcjonalnie przedstawia rolę antyoksydantów w naszej diecie oraz na pewno ułatwi to nam wzbogacanie w świadomy sposób naszych posiłków, by były dla nas jeszcze korzystniejsze.
- Tak, jeśli ktoś szuka rozwiązania dla problemów wiążących się z chorobami autoimmunologicznymi.
- Tak, jeśli ktoś chce przejść na dietę roślinną i szuka inspiracji.
- Tak, jeśli czujecie, że jecie za mało warzyw i owoców.
- Tak, jeśli czujecie, że to dieta sprawia, że czujecie się źle, a nie wiecie gdzie popełniacie błąd.
- Tak, jeśli chcecie żyć bardziej świadomie.
Znacie tę pozycję? Czytaliście? Polecamy, bo to interesująca propozycja.
Pozdrawiamy
serdecznie i życzymy Wam miłego Lutego! :)
Ania
& Piotrek
Ciekawa książka, warto przeczytać. :-)
OdpowiedzUsuńWarto, bo można dowiedzieć się wielu nowy rzeczy :)
UsuńCzytałam kilka innych książek o jelitach, bakteriach i zdrowym odżywianiu, ale na pewno w tej książce jest coś ciekawego, czego nie ma gdzie indziej. Zawsze warto uzupełnić wiadomości : )
OdpowiedzUsuńPolecamy szczególnie rolę antyoksydantów w diecie - w tej książce opisana jest rzeczowo i zwięzły sposób. :) Każda książka pozwala wzbogacić naszą wiedzę. Jelita to brama naszej odporności i dobrego samopoczucia. A jaką książkę o jelitach polecasz?
UsuńWłaśnie zamówiłam i czekam na na przesyłkę!
OdpowiedzUsuńW takim razie czekamy na Twoje wrażenia po lekturze :)
Usuń5 lat to nie duzo
OdpowiedzUsuń