Witajcie Kochani,
Pierwsza połowa wakacji już za nami. Jak Wam minął ten czas?
Urlopujecie? My jeszcze nie. Ale z utęsknieniem na ten czas czekamy. :)
Ostatnio brakuje nam pomysłów na kanapki. Tradycyjne nam się
znudziły. Dlatego wpadł nam do głowy pewien pomysł podczas gotowania zupy.
Jaki? Otóż praktycznie zawsze, gdy zupę gotujemy na wywarze mięsnym to mięso to
zostaje w stanie nienaruszonym. Wędruje do rodzinnego psa lub zamrażane jest i
zbierane do jakiegoś farszu. Też tak macie? Postanowiliśmy z tym skończyć i wymyśliliśmy
sobie pastę do pieczywa z gotowanych udek kurczaka i suszonych pomidorów.
Wyszła fantastyczna i jest smaczną odmianą dla naszych kanapek, również tych do
pracy. Jest to świetna alternatywa dla pasztetów, zwłaszcza tych kupnych i wątpliwej
jakości, a pozwala wykorzystać kuchenne resztki. Co najważniejsze - robi się ją błyskawicznie. Polecamy. :)
Pasta do pieczywa z kurczaka i suszonych pomidorów
Pasta z kurczaka z suszonymi pomidorami |
Składniki:
- 2 ugotowane udka z zupy (mięso obrane ze skóry i pozbawione
kości)
- 5 kawałków suszonych pomidorów w zalewie z oliwy
- ¼ łyżeczki czarnego mielonego pieprzu
- ¼ łyżeczki zielonej czubricy (prezent z Bułgarii)
- ewentualnie sól do smaku (u nas soli brak, gdyż mięso
gotowało się w osolonym wywarze na zupę)
Wykonanie:
Przede wszystkim jeśli nie macie ugotowanego mięsa, to
trzeba je ugotować lub wykorzystać tak jak my kurczaka z zupy. Obieramy je
dokładnie i mielimy w maszynce do mięsa lub blenderze razem z suszonymi
pomidorami. Jeśli używacie maszynki do mielenia mięsa tak jak my – to zmielcie
wszystko dwukrotnie. Pasta będzie mieć wtedy idealnie gładką konsystencję. Jeśli
używacie blendera – po prostu dużej miksujcie.
Mielimy pastę |
Gotowa pyszna pasta z kurczaka |
Wakacyjne pozdrowienia,
Ania
& Piotrek
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz